Poradnik

Porady dla każdego

Gdzie po zieleń? Oddech na powietrzu czy domowa dżungla w stylu „urban jungle”?

Gdzie po zieleń? Oddech na powietrzu czy domowa dżungla w stylu „urban jungle”?

Trend ten, to jedno z najciekawszych zjawisk, jakie pojawiły się w naszych domach. Główną ideą urban jungle – czyli miejskiej dżungli, jest umieszczanie kawałka natury w domowym zaciszu. Rośliny, z monsterą na czele, opanowują całe wnętrza, od kuchni poprzez salon aż do sypialni. Do łask wracają rośliny doniczkowe – zarówno te małe, jak i duże, kłujące kaktusy, delikatne i zwiewne paprotki, dziko wijące się bluszcze czy oryginalnie wyglądające draceny i palmy.

Czym jest właściwie ten trend, jak go zastosować i dlaczego w takich miastach jak Kraków jest on zdecydowanie mniej popularny niż chociażby w Bytomiu, Zawierciu czy Poznaniu? Odpowiedź jest prosta – w Krakowie mamy sporo naturalnych terenów zielonych – o nich nieco dalej. Na razie wróćmy do „miejskiej dżungli”.

Przez ostatnich kilka lat dominowały przestrzenie urządzone w nowoczesnym, minimalistycznym stylu. Z roślin akceptowalne były tylko kwitnące orchidee, jakże oszczędne w swojej formie i „treści”. Urban jungle to zgoła coś innego. Teraz mamy do czynienia ze swobodą i naturalnością. Zapominamy o stonowanym storczyku i stawiamy na zielone rośliny z duszą i charakterem.

Nie umieszczamy roślin tylko na parapetach, ale praktycznie wszędzie, gdzie tylko się da. Duże, rozłożyste stawiamy na podłodze, mniejsze skupiamy po kilka sztuk w jednym miejscu i umieszczamy np. na kosolach czy komodach.

Do najmodniejszych obecnie roślin należą: chamedora, monstera, waszyngtonia, daktylowiec oraz wszelkiego typu draceny. Ale do łask wracają także kaktusy, sukulenty i wijące się bluszcze. Pamiętajmy, że wraz z roślinami wkraczają do naszego wnętrza dodatkowe elementy dekoracyjne, jak doniczki, osłonki a nawet kwietniki. Tak, kwietniki – czyli coś, co pamiętamy z babcinego salonu. Obecnie stawiamy na naturę, zatem doniczki najlepiej gliniane, a kwietniki - drewniane. Warto pamiętać, że bujna roślinność w domowym zaciszu, to nie tylko estetyzacja pomieszczenia. Rośliny znacznie poprawiają jakość powietrza w domu, co w Krakowie ma bardzo duże znaczenie. Posiadając odpowiednią roślinność, mamy we własnych czterech ścianach, naturalne oczyszczacze powietrza.
 

W dużych miastach, ze świeczką szukać rozległych terenów zielonych. Niestety. Bo człowiek, to stworzenie, które natury (zieleni) potrzebuje niczym powietrza. Pewnie dlatego urban jungle zyskuje, z dnia na dzień, na popularności. Przemycamy zieleń jak tylko możemy. Ustawiamy kwiatki na parapetach, rozstawiamy po domu pnącza, z łazienki robimy ogród tropikalny, a na parterze nowego budownictwa, gdzie zazwyczaj mamy duże, otwarte przestrzeni, potrafimy zrobić las. Rośliny upychamy niemal wszędzie, na przykład podwieszamy je na specjalnej platformie nad wyspą kuchenną. A jeśli naprawdę nie ma szans na zieleń prawdziwą, rozlepiamy wielkie fototapety.
 

Czy Kraków potrzebuje urban jungle?


W Krakowie terenów zielonych nie brakuje. Tak, dobrze czytasz drogi Czytelniku! Większość z nas nawet nie wie, jak dużo zielonych miejsc jest w naszym mieście. Zacznijmy chociażby od Zakrzówka – pięknego terenu, gdzie można poczuć prawdziwy związek z naturą. A Zalew Bagry? Cudowne miejsce do rodzinnego, i nie tylko, odpoczynku. Można tu popływać żaglówką, na rowerku wodnym a nawet zapisać się na kurs żeglarstwa w Klubie Żeglarskim HORN. Kraków parkami stoi. Bo oto mamy: Park Henryka Jordana, Park Lotników Polskich, Park Bednarskiego czy niedawno odremontowany Park Krakowski. A i to nie wszystko, przecież są jeszcze: Park Strzelecki, Ludwika Decjusza czy Park Tadeusza Kościuszki. Można także wybrać się na Planty Krakowskie albo Dietlowskie, odetchnąć pełną piersią w Lasku Wolskim. Wybrać się do Lasku Krzesławickiego, Łęgowskiego czy na Łąki Nowohuckie. 

Czy zatem urban jungle jest Krakusom potrzebny? Chyba nie zaszkodzi. Bo im więcej natury wkoło nas tym lepiej. A jeśli do tego nasze mieszkanie będzie hitem modowym, to jesteśmy za.

label

Firma Bryksy została wyróżniona Specjalną Nagrodą Złotego Sokoła 2022. Nagrodę Złotego Sokoła otrzymujemy nieprzerwanie od 2016 roku.

Zobacz więcej
Nagroda Specjalna Złotego Sokoła 2022
ukryj